Składniki :
♥ 1/3 kostki masła
♥ 1/2 szklanki cukru
♥ 1/2 szklanki mleka
♥ 1 łyżka miodu
♥ 1 łyżka powideł śliwkowych
♥ 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
♥ 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
♥ 1 1/2 łyżki przyprawy do pierników
♥ mąka ( w ilościach jakich ciasto przyjmie)
♥ bakalie ( można dać, ale nie trzeba)
Przygotowanie :
Roztapiamy masło w rondelku. Gdy się roztopi dodajemy cukier. Na małym ogniu doprowadzamy do połączenia składników ( masa ma mieć kolor jasno brązowy ). Kiedy zapach karmelu roznosi się po domu, czas dodać powoli mleko. Gotujemy na małym ogniu do całkowitego połączenia się składników. Zdejmujemy rondelek z ognia, dodajemy miód i powidła. Mieszkamy i czekamy aż masa wystygnie. Następnie wlewamy masę do miski, dodajemy do niej proszek do pieczenia, sodę i przyprawę do pierników i ewentualnie bakalie. Dodajemy stopniowo mąkę. Jej ilość musimy kontrolować, ciasto ma być miękkie i nie przyklejać się do dłoni. Gdy ciasto wyrobione wyjmujemy je na stolnice i wałkujemy na grubość ok. 1 cm.
Ciasteczka pieczemy w temperaturze 180 stopni w czasie 15 minut.
Pierniczki po ostudzeniu wkładamy do pudelka i szczelnie zakrywamy, aby skruszały :)
Mi z tego przepisu wyszło ok. 45 pierniczków :)
Też dzisiaj akurat robiłam z mamą pierniczki! ;)
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś ochoty :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)
veronicalucy.blogspot.com