Miło, miło nie powiem

Cześć !

Pogoda za oknem straszna, ale za to czas spędzony świetnie ! Rano mimo burzy poszłyśmy na wf-ie na kręgle. Nie licząc naszych połamanych paznokci i obolałych rąk, zabawa przednia :D Już nie mogę się doczekać kolejnych takich wyjść. Może następnym razem będzie lodowisko. Potem w szkole dzień zdrowej żywności zamiast Andrzejek, ale mi się to podobało. Potem lekcja matematyki bez oddawania sprawdzianów :) A jeszcze jutro idę na 9.50 żyć nie umierać ! 

A  teraz już tak nie wesoło. Jutro mamy debatę na temat kary śmierci. Część klasy za, a część przeciw. Ja jestem przeciw, bo dla mnie to najgorsza kara z możliwych i życie powinien zabierać Bóg, a nie drugi człowiek. A z resztą co czuje człowiek wykonujący taką karę ? Będzie już do końca żył ze świadomością, że zabił, wyrzuty sumienia, depresja, próba samobójcza. Według mnie nie powinno być takiej kary, bo to nie ludzkie. Najwyżej już taka osoba powinna dostać dożywocie, bo kara ma wychowywać. 

Miesiąc z głowy :/

Hej hej !

O matko jak dawno mnie tu nie było ... Cały miesiąc. Ale to wina szkoły, ja już po prostu nie nadążam :/ Byle do świat, jeszcze tylko 25 dni :D Jak Wam mija niedzielny wieczór ? Ja już się relaksuje po całym ciężkim dniu. Obecnie wpadła mi w ucho płyta Sound'n'Grace Atom :D Zakochałam się w niej od pierwszych melodii :P Gorąco Wam ją polecam :) Teraz czekam na finałowy odcinek "Rolnik szuka żony", bo będzie się działo. Jutro na wf-ie idziemy na kręgle :D Już nie mogę się doczekać :) Szkoda, że ten weekend tak szybko minął :) 

___________________________________________________________

Znacie może jakąś stronę gdzie kupie czarna sukienkę do teatru ? 

Moda cmentarna :/

Hej !

Jejku jaki mieliśmy dzisiaj słoneczny i ciepły dzień :D Zawsze 1 listopada zakładałam kurtkę zimową i kozaki, a tu taka niespodzianka :) W słońcu prawie 20°C na prawdę aż dziwnie ;)
Więc oczywiście nie brakowało wystojonych pań no, ale trzeba znać też umiar. Stałam koło grobu, a na przeciwko mnie stała jakaś pani. Miała może 50 lat, ale ubrała się ....  Poprostu szkoda słów. Białe kozaki do kolan, niebieskie, grube rajstopy, a do tego spódniczka, która ledwo zakrywała jej tyłek. Bluzka z dekoldem do pępka i żółty taki neonowy płaszcz. No okej chciała się wystorić jednak trzeba znać umiar. To cmentarz, a nie nie wiadomo co. Nawet nie wiecie jak to raziło w oczy....  Co roku trafiam na takie stylizacje.

Jutro 2 listopada i trzeba iść do szkoły. Szczerze nie pamiętam żebym w Zaduszki szła do szkoły.

_________________________________________________

A Wy mieliście jakiś przykład mody cmentarnej ?