poniedziałek, 30 listopada 2015

Miło, miło nie powiem

Cześć !
Pogoda za oknem straszna, ale za to czas spędzony świetnie ! Rano mimo burzy poszłyśmy na wf-ie na kręgle. Nie licząc naszych połamanych paznokci i obolałych rąk, zabawa przednia :D Już nie mogę się doczekać kolejnych takich wyjść. Może następnym razem będzie lodowisko. Potem w szkole dzień zdrowej żywności zamiast Andrzejek, ale mi się to podobało. Potem lekcja matematyki bez oddawania sprawdzianów :) A jeszcze jutro idę na 9.50 żyć nie umierać ! 

A  teraz już tak nie wesoło. Jutro mamy debatę na temat kary śmierci. Część klasy za, a część przeciw. Ja jestem przeciw, bo dla mnie to najgorsza kara z możliwych i życie powinien zabierać Bóg, a nie drugi człowiek. A z resztą co czuje człowiek wykonujący taką karę ? Będzie już do końca żył ze świadomością, że zabił, wyrzuty sumienia, depresja, próba samobójcza. Według mnie nie powinno być takiej kary, bo to nie ludzkie. Najwyżej już taka osoba powinna dostać dożywocie, bo kara ma wychowywać. 



3 komentarze:

  1. faktycznie, pogoda nie dopisuje a kara śmierci to trudny temat...
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście pogoda nie zbyt zachęcająca do czegokolwiek... a co do kary śmierci mam takie same zdanie na ten temat :)
    http://marijory.blogspot.com/2015/11/wishlist-dressgal.html kochana klikniesz?

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się z Tobą co do kary śmierci;)

    OdpowiedzUsuń

Podobał Ci się ten post?
Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz!
To daje ogromną motywację!
Odwiedzam każdego kto zostawia u mnie po sobie ślad!
Serdecznie dziękuję♥