piątek, 2 października 2015

Jesienny niezbędnik

Hejka ! :)

Pogoda, którą w tej chwili mamy, jest przecudowna… No cóż, nie chcę krakać, ale pewnie niedługo będziemy musieli zmierzyć się z ciągłym deszczem, wiatrem i długimi zimnymi wieczorami! Dla osób ciepłolubnych (do których się zaliczam ) to istny koszmar. W związku z tym chciałabym zaprezentować Wam rzeczy, które pomagają mi przeżyć ten ciężki czas, jakim jest polska jesień :)

_____________________________________________________________________

NUMER 1: Herbata, herbatki, czyli coś bez czego nie mogę żyć :)

Kiedy tylko temperatura spada poniżej 15 stopni, jest to dla mnie sygnał, że mogę wlewać w siebie litry herbat, kaw albo innych ciepłych napoi :) Naprawdę – nie przesadzam! Non stop mam coś ciepłego w kubku – jedno się kończy i idę po następne.

  • Lipton brzoskwinia mango -  Herbata czarna aromatyzowana, ekspresowa. Czy może być coś bardziej kuszącego? Pociągająca, owocowa słodycz i głębia smaku. Kiedy tylko ją pije nie zwracam uwagi na otaczające mnie otoczenie. "Zatapiam" się w jej nieziemskim smaku :)

  • zielona herbata – tak wiem, te w torebkach są kiepskie i powinno się pić te „sypane”… ale jestem niestety takim leniem, że po prostu idę na łatwiznę :) Zielona herbata firmy Teekanne jest według mnie najsmaczniejsza z tych „torebkowych”.

  • Saga herbatka owocowa torebki dzika róża i malina - herbatka owocowa ekspresowa aromatyzowana. Saga owocowa to doskonała kompozycja suszonych owoców.


_____________________________________________________________________

NUMER 2: Świece zapachowe
 
 
Muszę przyznać, że ta „niezbędna rzecz” stała się dla mnie niezbędna dopiero w tym sezonie. Wcześniej w ogóle nie rozumiałam fenomenu pachnących świeczek. Zawsze wąchając je w sklepach i starając się coś wybrać każda była dla mnie taka sama .... Ostatnio zakupiłam świeczkę Yankee Candle Apple Cider. Powiem Wam, że teraz nie wyobrażam sobie zimnego, jesiennego wieczoru bez zapalonej świeczki i pięknego zapachu unoszącego się w powietrzu.
 
 
 
_____________________________________________________________________
 
 
NUMER 3: Ciepłe skarpety + ciepłe kapciochy
 
Mam wrażenie, że od tego powinnam zacząć, bo to PODSTAWA mojego funkcjonowania w zimniejsze dni! Dlatego jak tylko temperatura na zewnątrz spada poniżej 20 stopni, w ruch idą ciepłe skarpety i kapciochy :)
 
 
_____________________________________________________________________
 
A teraz coś na piątkowy wieczór :)
 
 
 
 
 
 
 
Każdy komentarz daje motywację :*
 
 

 


6 komentarzy:

  1. Mam tak samo: herbatki, świeczki i ciepłe skarpety... to i mój jesienny niezbędnik ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. @tak, torbę z mojego przedostatniego postu da radę założyć na jedno ramię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciepła herbata - o tak.!
    U mnie też jest na pierwszym miejscu.:d

    OdpowiedzUsuń
  4. Herbata i świeczki- idealne na jesień *.*
    Pozdrawiam! :D
    Mój blog - klik ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. grzejnik, herbata, koc i książka to coś co kocham! :) Oczywiście jesienne spacery>>>>

    http://xyzilo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Podobał Ci się ten post?
Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz!
To daje ogromną motywację!
Odwiedzam każdego kto zostawia u mnie po sobie ślad!
Serdecznie dziękuję♥