Siemka !
Jak Wam mija weekend ?
Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o profilu humanistycznym z mojego punktu widzenia.
Jak wiecie lub nie od września jestem uczennicą humana, ale nie był to mój pierwszy wybór.
Jednak po 5 miesiącach widzę, ze dobrze się w nim odnalazłam. Nigdy nie byłam jakoś wybitnie dobra z polskiego, historii i wosu. Można powiedzieć, że byłam bardzo przeciętna. Wosu i historii nigdy nie lubiłam w gimnazjum to były zaraz po matematyce dwa najgorsze przedmioty. Jednak po pierwszych lekcjach wosu w liceum, strasznie mi się spodobał i go polubiłam, historię może troszeczkę mniej, ale teraz chętnie na nią chodzę.
Wydaje mi się, że w gimnazjum zniechęcił mnie sposób prowadzenia lekcji przez nauczycieli, bo z wosu przed sprawdzianem mieliśmy powtórzenie składające się z 10 punktów z 3 podpunktami do każdego. A co do historii nauczycielka nie prowadziła lekcji jak była zmęczona i sami musieliśmy realizować dany temat.
Obecnie mam 5 h języka polskiego, 2 h historii i jedna godzinkę wosu.
Wiele osób mówi, że po klasie humanistycznej czeka mnie kasa w Biedronce. A ja się zawsze pytam czemu nie w Lidlu.
Co można robić po tym kierunku ?
Jest to klasa wszechstronna, na studia można iść na co się chce i gdzie.
Psychologia, prawo, pedagogika, dziennikarstwo i wiele innych.
Jeżeli macie jakieś pytanie, chętnie na nie odpowiem :)
Anna Margaret - Something About The Sunshine - Official Music Video - StarStruck Soundtrack
niedziela, 10 stycznia 2016
piątek, 8 stycznia 2016
Ostatni posiłek ?
Hello !
I jak realizacja waszych postanowień ? U mnie ciężko, ale pomału do przodu. Ostatnio ułożyłam sobie mój rozkład ćwiczeń, ale myślę, że będą jeszcze małe zmiany w nim. Jak na razie wygląda tak :
Poniedziałek - Mel B + rozciąganie
Wtorek - Mel B + nogi i pośladki
Środa - Mel B + rozciąganie
Czwartek - Mel B + rozciąganie
Piątek - Mel B + nogi i pośladki
Sobota - wolne
Niedziela - Mel B + rozciąganie + nogi i pośladki
Ostatnio czytałam, że ostatni posiłek powinno się jeść 2h przed pójściem spać. Czyli, że jak chodzę spać o 22 to powinnam zjeść kolacje o 20, a nie o 19. Wychodzi na to, że powinnam jeść później, ale jak dla mnie to by było za późno. Bo nie wyobrażam sobie zjeść coś po godzinie 20.
A co jak niektórzy chodzą spać o 2 ?
To mają jeść o 24 ?
A u Was jak wygląda sprawa ostatniego posiłku ?
I jak realizacja waszych postanowień ? U mnie ciężko, ale pomału do przodu. Ostatnio ułożyłam sobie mój rozkład ćwiczeń, ale myślę, że będą jeszcze małe zmiany w nim. Jak na razie wygląda tak :
Poniedziałek - Mel B + rozciąganie
Wtorek - Mel B + nogi i pośladki
Środa - Mel B + rozciąganie
Czwartek - Mel B + rozciąganie
Piątek - Mel B + nogi i pośladki
Sobota - wolne
Niedziela - Mel B + rozciąganie + nogi i pośladki
Ostatnio czytałam, że ostatni posiłek powinno się jeść 2h przed pójściem spać. Czyli, że jak chodzę spać o 22 to powinnam zjeść kolacje o 20, a nie o 19. Wychodzi na to, że powinnam jeść później, ale jak dla mnie to by było za późno. Bo nie wyobrażam sobie zjeść coś po godzinie 20.
A co jak niektórzy chodzą spać o 2 ?
To mają jeść o 24 ?
A u Was jak wygląda sprawa ostatniego posiłku ?
środa, 6 stycznia 2016
Zabiegane dni
Hej
No to znowu mamy wolne. Fakt, że jeden dzień no, ale zawsze coś.
Fajnie, że jest to środa, bo mam chyba najnudniejsze lekcje np. podstawy przedsiębiorczości czy geografia.
Jutro mam święto szkoły czyli nie mam lekcji, a na uroczystości przychodzę na 12 :)
Właśnie zdałam sobie sprawę, że ostatnie cztery dni tego tygodnia będą strasznie pracowite.
W czwartek po święcie szkoły zostajemy z dziewczynami i układamy plany wycieczki do Poznania, Warszawy. Bo wychowawczyni stwierdziła, że nic nam nie pasuje co ona proponuje.
No ale powiedzcie co to za frajda dla humanistów chodzić cztery dni po lasach i zbierać liście.
Dlatego same się za to wzięłyśmy. Na 17 mam spotkanie w sprawie WOŚP-u.
W piątek wracam ze szkoły, jem obiad i idę na swoje urodziny.
W sobotę od rana pójdę na siłownie, a po południu na mecz.
Całą niedzielę spędzę chodząc po mieście, bo WOŚP :)
Tak a pro po spadł dzisiaj rano śnieg, a dzieci już pędziły z sankami.
Wracając do wycieczki jeżeli znacie jakieś ciekawe miejsca w Poznaniu do zwiedzania dajcie znać.
A może chcecie jakiś konkurs ?
No to znowu mamy wolne. Fakt, że jeden dzień no, ale zawsze coś.
Fajnie, że jest to środa, bo mam chyba najnudniejsze lekcje np. podstawy przedsiębiorczości czy geografia.
Jutro mam święto szkoły czyli nie mam lekcji, a na uroczystości przychodzę na 12 :)
Właśnie zdałam sobie sprawę, że ostatnie cztery dni tego tygodnia będą strasznie pracowite.
W czwartek po święcie szkoły zostajemy z dziewczynami i układamy plany wycieczki do Poznania, Warszawy. Bo wychowawczyni stwierdziła, że nic nam nie pasuje co ona proponuje.
No ale powiedzcie co to za frajda dla humanistów chodzić cztery dni po lasach i zbierać liście.
Dlatego same się za to wzięłyśmy. Na 17 mam spotkanie w sprawie WOŚP-u.
W piątek wracam ze szkoły, jem obiad i idę na swoje urodziny.
W sobotę od rana pójdę na siłownie, a po południu na mecz.
Całą niedzielę spędzę chodząc po mieście, bo WOŚP :)
Tak a pro po spadł dzisiaj rano śnieg, a dzieci już pędziły z sankami.
Wracając do wycieczki jeżeli znacie jakieś ciekawe miejsca w Poznaniu do zwiedzania dajcie znać.
A może chcecie jakiś konkurs ?
Subskrybuj:
Posty (Atom)